Jestem bardzo wzruszony, ponieważ przybywa nas w naszym zacnym Gronie Seniorek i Seniorów. Dzięki wielkie, stałym wspaniałym oraz nowym członkom za dołączenie, do naszego Klubu Seniorów. Muszę przyznać, że kiedy zakładałem nasz na Googlach i blogu Klub Seniorów, w najśmielszych myślach nie spodziewałem się, że tylu nas będzie :) Doprawdy jestem bardzo Wami rozradowany, że w tak trudnych czasach jakich dożyliśmy, możemy się mimo wszystko jednoczyć i duchowo wspierać. Uważam, że jest to wielkie i niezwykłe dzieło, które zawdzięczamy internetowi. Wszak wiadomo, że za naszych młodych czasów tej możności nie było i kto by pomyślał, że taki czas nastanie w którym, nie wychodząc z domu można się ze sobą kontaktować i nawiązywać nowe przyjaźnie. Muszę też przyznać, że przez wiele lat od momentu nastania internetu i komputerów, miałem się do tejże techniki na dystans. Dopiero, kiedy moi synowie i wnuki już do perfekcji w nim obeznani mnie do niego przekonali, dopiero wtedy uznałem, że jest to niesamowicie pożyteczna pod wieloma względami sprawa. Szczególnie, dla nas ludzi w podeszłym wieku, z powodu czego każdy z każdym może zachować bliższe lub dalsze relacje, które niejednemu pomagają przetrwać samotność. Pomimo, że zazwyczaj każdy z nas ma dzieci i wnuków czyli rodzinę, ale nie zawsze się z nią nadal pod jednym dachem mieszka. Bywa, że dzieci mieszkają w innym mieście a nawet i państwie, co dziś nikogo już z nas nie dziwi a więc i te relacje, są już nie takie jak kiedyś bywały. Również wiadomo, że w tym wieku nie każdy z nas ma tę drugą połówkę serca, z którą był przez lata związany i może, z tego tytułu czuć się nieco samotny. Toteż, internet jakby nieco tę samotność łagodzi, tak przynajmniej uważam z racji opinii moich znajomych. Aczkolwiek, ja Bogu dziękuję, że moja wspaniała połowa serca jeszcze mi towarzyszy i oby jak najdłużej, bo nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić całkowitej samotności, jakiej wielu z Was zapewne już doświadcza. Dlatego też, z tą myślą założyłem najpierw profil Klubu Seniorów na Google, a potem zdecydowałem się na założenie bloga jako Klubu Seniorów, który dzięki Wam się tak wspaniale rozwija. W związku z czym, mam nadzieję, że mimo samotności odnajdujecie tu chwile radości i duchowego pokrzepienia, we wzajemnych kontaktach i służeniu sobie pomocą, jeśli takowa zaistnieje. Moi Drodzy, chciałbym z Wami być tu codziennie, ale niestety niekiedy nie mogę, za co Was przepraszam. Tym bardziej, że nastała już wiosna a my z żoną mimo wieku, pasjonujemy się naszym ogrodem, który ostatnio pochłania nam dużo czasu a i też sił, co uniemożliwia mi codzienne bycie na blogu. Jednakże, zapewniam Was Kochani, że przynajmniej raz w tygodniu postaram się być z Wami w kontakcie na moim blogu, jak też na Waszych równie wspaniałych blogach, które odwiedzam i czytam z wielką przyjemnością :) Tymczasem, raz jeszcze bardzo wielkie dzięki Wam Wszystkim, za wspólne tworzenie naszego internetowego Klubu Seniorek i Seniorów, który jest wirtualną i jednocześnie realną ostoją każdego z nas, w tym niełatwym czasie świata i naszego kraju. Pozdrawiam Was Wszystkich bardzo serdecznie i życzę, wielu wspaniałych i radosnych oraz pogodnych dni, do następnego się tu zobaczenia. Dla wszystkich miłych i wspaniałych Pań Seniorek a także, dla pozostałych Pań w każdym wieku, pozostawiam serdeczne Ukłony! Natomiast, dla moich również wspaniałych Kolegów Seniorów i Panów Dżentelmenów Szacun! Miło nam Drodzy Przyjaciele, że Wszyscy z nami Jesteście :)
Dla Wszystkich Wspaniałych Pań i Panów!
Korneliusz z Amelią